Uwaga!! Będzie słodko i landrynkowo!! W zasięgu moich zainteresowań były zawsze stroje dość mroczne i ciężkawe, ale w życiu trzeba wszystkiego pokosztować 😉 Z wiekiem lubię bawić się modą i ubiorami.
Dawno nie szyłam żadnej sukienki, a te na lato są wręcz nieodzowne! Model ze spódnicą z koła wydawał mi się dość ryzykowny, bo mam już spódnicę z półkola i niespecjalnie jej używam..bo wydaje mi się, że poszerza mnie mocno w biodrach.
Materiał był dość tani, w sumie niewiem co to jest, równie dobrze nadawał by się na zasłony więc w razie draki można wywalić:-)
Sukienka jednak okazała się całkiem przyzwoita, i półkole w połaczeniu z górą sukienki tworzy już całkiem zgrabny zestaw, do tego stopnia, że chyba pokuszę się jeszcze o podobną sukienkę, może w wersji jesiennej??
Do góry sukienki wybrałam model 101 z Burdy 2/2011 . Dość dużo zmniejszyłam dekolt, który i tak wyszedł spory, ale ostatecznie sukienka ma być na lato..
Problemów żadnych z szyciem nie było, no może z wyrównywaniem dołu sukienki, bo wybitnie ten materiał mocno się wyciągał i po odwieszeniu pułkola na noc powstały mi piekne ogony które trzeba było wyrównać..A robiłam to w prosty sposub odmierzając długość spódniczy od tali do dołu centymetrem i zaznaczałma szpilkami. Później po rozłożeniu na płasko spódnicy poprostu nożyczkami wzdłuż szpilek wyrównałam dół. No i wydaje mi się, że rękawki za mocno odstają od ramion, myślę że za mało wdałam wszywając w lamówkę. To jedyna rzecz do poprawki..o ile mi się bedzie chciało 🙂
Dekolt wykończyłma odszyciem, a rękawki lamówką ze skosu. Dół przeszyłam maszynowo, aby jak najmniej trcić z długości.
Ot i zała filozofia sukienki 🙂
Pozdrawiam!!
Szycie moje drugie życie 
Śliczna i elegancka kreacja:)
Dziękuję 🙂
Apetyczny ten żakard i ładnie Ci w takim pastelowym kolorze 🙂 Ciekawe, jak się nosi bez podszewki? Czy na dół dodawałaś podszewkę? Bo pewnie do rajstop będzie się czepiać, czy nie? Dekolt jest optymalny, moim zdaniem, idealny na lato.
Ja też zawsze jakoś tak szaro-buro się ubierałam, ale odkąd zaczęłam szyć, sięgam po coraz to żywsze barwy i wzory.
Nie dodawałam podszewki, ale bedzie trzeba na dół dać, bo nie lubie jak kiecka prześwięca między nogami! Nie lubię się latem parzyć w podszewkach i rajstopach 🙂
Sukienka bardzo ładna, wydaje się lekka i zwiewna w sam raz na lato. Pasują Ci takie kolory, wyglądasz ślicznie.
Podoba mi się ta sukienka i wzór. Ładnie Ci w niej, choć ma półkole to wcale cię nie poszerza. Te rękawki wyrównują proporcje, a chyba są tak skrojone, aby móc swobodnie ręką ruszać. minimalnie można je trochę ściągnąć na samym środku. Z taką figurką nie ma co narzekać, moja już zgubiła taki kształt.;)
Masz idealną figurę dla tego typu sukienek! możesz sobie na taką pozwolić a wierz mi nie jedna babeczka by chciała a nie może . Dlatego szyj jesienne , zimowe itd . 😀 Ja też dopiero teraz ! zaczynam więcej szyć sukienek i eksperymentować 🙂 chyba z wiekiem człowiek robi się bardziej odważny i nie przejmuje się tak bardzo opiniami otoczenia. 🙂 🙂
Pozdrawiam gorąco !
Bardzo ładna sukienka wyjściowa, powiedziałabym. Z tym pół-kołem elegancko się układa. I ten żakard ma ładny wzór i kolor. Większość kolorów będzie Ci pasować. 🙂
sukienka wyszła doskonale a i buty pięknie dobrane:)